witajcie,
mimo że za oknem wiosna, czekam na ładniejszą pogodę by zrobić Abbey zdjęcia w trawie, pełnym słońcu, kwiatach...
w końcu jest hipiską!
tymczasem dzisiaj kolejna domowa sesja.
jest to jedyna Abbey, która mi się tak naprawdę podoba.
Śliczna :-) Mam ochotę na taką. Póki co, mam tylko 4 monsterki, ale to chyba nie koniec :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńta Abbey jest cudowna, zgadzam się ^^ ja też narazie mam mało, ale to napewno nie koniec :P
UsuńAbbey nigdy mi jakoś nie podchodziła, ale w tej wersji wygląda fajnie :-) Szkoda, że nie pokazałaś jej w pełnym świetle :-)
OdpowiedzUsuń