Muszę powiedzieć, że Jasmina prezentuje się całkiem uroczo! Mimo łysych placków na głowie(nie pokazuje, bo i po co). Ten naszyjnik trochę mi tu wadzi, i pewnie się go pozbędę.
Teraz to co ją zdradza jako fake...Pudełko:
Po przymknięciu oczu może nawet nie wygląda tak źle. Dopiero jak się przypatrzeć, to widać błędy w języku angielskim, ale przecież nie o to chodzi :) Idąc dalej, zobaczcie co ukazało się mym oczom gdy zdjęłam Jasminie spodnie...
Mimo tych nóżek podoba mi się, ma coś w sobie, a co wy o niej myślicie :)
Masz rację w jej spojrzeniu jest coś ciekawego. A nóżki cóż no pozostawię to bez komentarza...
OdpowiedzUsuńTo prawda, Śnieżka ma identyczne...No ale może uda się te nogi jakoś zmienić :D
UsuńTe nogi to tragedia... A szkoda, bo ma fajne łapki :-)
OdpowiedzUsuńTo prawda, łapki mnie zmyliły :D myślałam, że nogi też ma do kompletu :D nie wiem tylko jak przeszczep zrobić...Czy członki osobno się da-nie wiem.
Usuńszkoda takiej słodkiej buzi, oj szkoda!
OdpowiedzUsuńja w przyszłym roku zaszaleję i będę
m-c po m-cu zapraszać do siebie właśnie
panienki z Disneya - Jasmin, Pocahontas,
Mulan, może i Aurorę :)))
tez bym chciała te oryginalne, Disneyowskie...Piękne są :D
Usuńno piękne - tyle, że z iście książęcą metką ;D
Usuńja nawet nie wnikam :D
UsuńMnie też ręce zmyliły:) Zanim doszłam do ostatniego foto, to byłam pod mega wrażeniem, że się postarali świetnie, a tu nóżki rzeczywiście nie bardzo coś. U mnie na przeszczep ciałkowy i włosowy czeka jedna Disneyowa główka:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
A jaka główka?:D
Usuń