Nie wiem czemu dopiero teraz przypomniałam sobie, że nie pisałam nic o meecie lalkowym który odbył się parę tygodni temu w moim rodzinnym mieście. Meet był planowany od kilku tygodni i w sumie nie spodziewałam się wielu osób, a jednak kilka przyszło :). Planujemy drugi meet, ale data jeszcze nie ustalona :D Na spotkaniu królowały Sindy i Fleur Ani. Po raz pierwszy spotkałam się z tymi lalkami na żywo, i muszę powiedzieć, że jestem nimi zauroczona. Bardzo bym chciała posiadać choć jedną w swojej kolekcji! Natomiast u Ani i jej córki furorę wywołała moja Blythe Lucy oraz Pullip Różyczka :) Nie ma ich na fotkach, bo mając takie ppiękne modelki jak ciemno włosa Sindy wolałam uwieczniać je :)
Zobaczcie jakie laleczki zagościły na spotkaniu:
Moja sympatia :D
Wow same vintagi -pięknie. Co to za lalka, ta piękna różowa balerina na zdjęciu z równie piękną kobietą?
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę to druhna Fleur z zestawu Bride's Happiness :-) Lalunie urocze, oczywiście najbardziej wpadła mi w oko Shapping Up i Sad Face :-) Pozdrawiam!
Usuńta malutka jest super, tez mi przypadła do gustu, ale bruneta najbardziej :D
Usuńsłodka druhna - ale Fleurki i Sindusie oszałamiają...
OdpowiedzUsuńzazdroszczę meetu :) ja niestety mieszkam w małej iejscowości Przeworsk koło Rzeszowa na podkarpaciu i tu chyba blisko nie ma żadnych lalkowiczów ;/ zapraszam do mnie na bloga http://magicznyswiatkatherine.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńI love dolls !
OdpowiedzUsuńAnd these are so cute and adorable, especially the one with the lightpink dress :)
Sugarcandycandy.blogspot.com